cze 26 2004

sesja na -


Komentarze: 2

co sesja bardziej sie doluje i zastanawiam czy wybralem dobry kierunek i dobra uczelnie, moze i dobra ale czy dla mnie??

jest koniec czerwca, a ja nie mam zdanego jeszcze niczego, malo jest osob ktorym tak zalosnie idzie, najgorsze ze robie duzo zeby tak nie bylo i skutkiem jest 2,5 a nie 2,75 ktore jest juz traktowane jako pozytywne zaliczenie.

nie wyobrazam sobie np wylotu, dziekanki albo czegos, rok w plecy i jak wracasz jest jeszcze trudniej, a poza tym rodzice, chyba by tego nie przezyli...

presja jak BĄK a ja nie daje rady, wszyscy sa dumni bo dobra uczelnia i jeden z lepszych kieronkow a ja nei wyrabiam...

w poniedzialek i srode ostatnie szansy, potem moze cos sie uda we wrzesniu, tylko czy wszystko naraz zdaze?

dusigaz : :
26 czerwca 2004, 21:44
uda sie :o)
26 czerwca 2004, 11:49
Widzisz, nie powinieneś robić nic na siłę... Ale skoro dostałeś się na taką dobrą uczelnię, to może szkoda marnować takie osiągnięcie:) Zastanów sie dobrze, zanim podejmiesz konkretnie działania - ja w każdym razie trzymam kciuki za zdane egzaminy i powodzenie:]

Dodaj komentarz