Archiwum 31 sierpnia 2003


sie 31 2003 "...dzisiaj w niedziele, spotkamy sie z Rysiem...
Komentarze: 2

niedziela, ten dzien to cotygodniowy replay sam niewiem czego, moze tej pamietnej niedzieli 01.05.1983, nie tej chyba nie bo dopiero w nocy sie urodzilem, ale moze nastepnej? od kiedy pamietam niedziele wygladaja tak samo, chyba tylko jak jestem na mazurach albo zostaje w akademiku jest inaczej, czyli jakies 5 niedziel w roku, a gdzie nastepne 50???
pobudna, mycie, pseudo sniadanie, mycie zebow, kosciol potem sniadanie, glupi film na polsacie, jeszcze glupszy na tvn, obiad, w roku akademickim odpoczynek, pakowanie i podroz bolidem(tak tak popedzam maluchem!) na uczelnie, jak jest wolne film i kolacja i spanie, czasem uda sie kogos odwiedzic czy cos.


odcieli mi hbo i canal+, jednym slowem ABRAMAKABRA, zabrali mi chyba jedyna przyjemnosc z zycia poza motorem, zwazajac na to ze mam andzieje pozbyc sie tego motorka jeszcze w tym tyg., sam nie wiem co bede robil.


wczoraj widzialem sie z Łysą, kurcze czemu mnie tak do niej ciagnie, nie mam pojecia co sie dzieje, zawsze mialem slabosc do nietuzinkowych ludzi, jeszcze 2 miesiace temu podobala sie wszystkim, potem ogolila sie na lyso i juz tylko mi sei podobala, najgorsze toze chyab bardziej niz wczesniej, szkoda ze Ona raczerj nic do mnie nie ma, coz ... "zdaza sie najlepszym"(komentarz mojegokumpla na moje dachowanie malcem)  :-)


patrzac na grafik czas na "jeszcze glupszy film" niestety batman nei leci na tvn ale na polsacie wiec wprowadzepewna innowacje do mojego planu.

dusigaz : :